Kowalski: Nie można ograniczyć praw obywatelskich rozporządzeniem ministra
Według posła Solidarnej Polski ograniczenie praw obywatelskich rozporządzeniem ministerialnym naraża ministra na na odpowiedzialność konstytucyjną przez Trybunałem Stanu.
"Nie można ograniczyć praw obywatelskich rozporządzeniem ministra. Takie działanie byłoby jawnym naruszeniem art. 31 ust. 3 Konstytucji RP i narażałoby członka Rady Ministrów na odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu o czym stanowi art. 198 ust. 1 ustawy zasadniczej" – napisał Janusz Kowalski.
Nowe rozporządzenie
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej, że we wtorek pojawi się rozporządzenie dotyczące weryfikacji "certyfikatów covidowych" przez polskich przedsiębiorców. Projekt miał zostać już wysłany na konsultacje do Rady Ministrów.
Andrusiewicz przekazał, iż "w rozporządzeniu pojawi się dokładne wskazanie, na czym ma polegać udowodnienie, czy jesteśmy osobą zaszczepioną, czy mamy »certyfikat covidowy«".
– Jeżeli od 15 grudnia wchodzą ostrzejsze limity do 30 proc. do restauracji, hoteli, będzie wskazanie, że jeżeli klient zechce wejść ponad limit, jest obowiązany pokazać "certyfikat covidowy". Czyli klient jest zobowiązany, jeśli zechce wejść. Jeżeli nie, nie musi niczego okazywać – powiedział Wojciech Andrusiewicz, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Nowe restrykcje
Przypomnijmy, że od 15 grudnia tego roku w całym kraju będą obowiązywały nowe limity osób w miejscach publicznych. Decyzję w ubiegłym tygodniu ogłosili premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia dr Adam Niedzielski. Obłożenie w transporcie zbiorowym wyniesie 75 proc. Natomiast w restauracjach, barach, hotelach, kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych limit został obniżony do 30 proc. Zwiększenie limitu będzie możliwe tylko dla osób zaszczepionych preparatem przeciwko COVID-19, zweryfikowanych w danym miejsce za pomocą tzw. certyfikatu covidowego.